Mimo szalejących huraganów i słabej przyczepności do nawierzchni, najlepszym zawodnikom udało się "wybiegać" bardzo dobre czasy!
Wśród Początkujących najszybszy okazał się Michał Domżalski, który dotarł na metę z zaledwie sekundową przewagą nad Piotrem Wierzbickim. Trzecie miejsce zajęła z kolei Janina Domzalska przegrywając z drugim zawodnikiem także tylko jedną sekundę. Na trasie Odważnych zwyciężył Paweł Drągowski, drugi był Jerzy Wąsiewicz, a trzeci na metę dobiegł Bartłomiej Maciejewski. Trasa Zuchwałych to z kolei zwycięstwo Tomasza Chorosia z prawie 2-minutową przewagą nad Filipem Smejdą. Trzecie miejsce zajął Dariusz Nowicki. Na trasie Profesjonalistów wygrał Krzysztof Rzeńca z rewelacyjnym czasem 19'09. Kolejne miejsca zajęli Ilya Marchuk ze stratą 27 sekund i Jan Bednarski ze stratą 49 sekund do zwycięzcy. Piotr Parfianowicz mimo sporej przewagi, którą utrzymywał przez większość trasy popełnił ciekawy błąd, wbiegając na teren cmentarza przez co finiszował dopiero na czwartej pozycji (zainteresowanych odsyłamy do GPS-tracking).
Piotrek Sotniczuk (UNTS), twarz cyklu zawodów „Szybki Mózg 2018”, powracający do profesjonalnego biegania po dwóch latach przerwy, tak skomentował dzisiejszą trasę:
Myślę, że autor trasy (Fryderyk Marek Pryjma) zapewnił uczestnikom niezapomniane przeżycia, aczkolwiek moje zimowe przygotowanie techniczne do sprintów zakładało wybór trudniejszych wariantów, dlatego nie miałem większych problemów z dokonywaniem właściwych decyzji. Dodatkowym atutem dzisiejszego biegu był nieprzewidziany przez organizatorów punkt wodopojowy w postaci rzeczki przecinającej trasę jednego z przebiegów (PK 16 wariant z prawej, trasa prof).
Wszystkie materiały z zawodów znajdziecie na stronie cyklu. Dziękujemy Dyrekcji Szkoły Podstawowej nr 46. za gościnę, Wam wszystkim za udział i zapraszamy na kolejny etap, który już za niecały miesiąc, 23 maja na Bulwarach Wiślanych.